Jak dobrze wyglądać na plaży nie mając na sobie prawie nic? Pytanie mogłoby się wydawać retoryczne gdyby nie mnogość wzorów i fasonów kostiumów kąpielowych jakie oferują nam producenci.
Czasy pantalonów i sukien kąpielowych na plażach
bezpowrotnie minął. Teraz na plaży pokazuje się dużo więcej ciała niż nasze
babcie mogłyby sobie wyobrazić. Dlatego wybór kostiumu kąpielowego jest wbrew
pozorom bardzo ważną sprawą. Bo każda kobieta na plaży chce wyglądać efektownie
i po prostu dobrze.
Od 1946 roku gdy świat ujrzał pierwsze bikini, a kobiety
zaczęły odsłaniać więcej niż dotychczas, rynek kostiumów kąpielowych urósł do
niesamowitych rozmiarów. Możemy swobodnie wybierać spośród wielu fasonów i
modeli. Od dwuczęściowych strojów składających się z bardzo skąpych fig i
biustonosza z trójkątów, po mocno zabudowane kostiumy w stylu retro.
Przy wyborze kostiumu kąpielowego należy kierować, jak i
przy wyborze innych części garderoby, swoją budową ciała. Producenci oferują tak wiele modeli, że każda kobieta
bez problemu znajdzie coś dla siebie. Każda kobieta powinna czuć się komfortowo
w wybranym przez siebie kostiumie i nie ma tu reguły, że bardziej krągłe panie
powinny chować się w jednoczęściowych strojach, a bardzo szczupłe pokazywać
wdzięki w skąpym bikini. O, nie! Dobrze dobrany strój będzie eksponował
niewątpliwe walory każdej
figury.
Ważnym aspektem jest wybór kolorów i wzorów. Miejsca, z których kobiety są szczególnie
zadowolone i gotowe je wyeksponować, mogą swobodnie odziać w jasne kolory i
wyraźne wzory. Elementy, które chcą ukryć powinny ubrać w ciemne kolory i
gładkie tkaniny. Przykładowo, jeśli chcemy zatuszować zbyt obfite naszym zdaniem
biodra, powinnyśmy wybrać ciemny dół od kostiumu, najlepiej jednolity, bez
wzorów. Wybierając kolory i wzory kierujmy się podstawowymi zasadami optycznymi. Jasne kolory
wyraźnie podkreślają, ciemne optycznie pomniejszają. Duże wzory powiększają,
dlatego panie o bardziej rubensowskich kształtach powinny zdecydowanie unikać
kostiumów w duże kwiatowe wzory lub geometryczne figury.
Drugą sprawą, o której nie należy zapominać jest dobór odpowiednich miseczek, który jest tak
istotny jak przy codziennej bieliźnie. Panie o obfitym biuście powinny wybrać
biustonosz, który idealnie podtrzyma piersi i zniweluje ryzyko pokazania ciut
więc niż mają zamiar. Odpowiednio wyprofilowane miseczki i fiszbiny to dobry
pomysł. Zwróćmy też uwagę na szerokość ramiączek, które przecież będą cały czas
na widoku i nie warto męczyć się z wpijającymi w skórę cienkimi sznureczkami.
Panie o mniejszym lub małym biuście również powinny zwrócić uwagę na kształt miseczek. Czasami fasony wydające się idealne dla małego biustu potrafią go nieładnie spłaszczyć, a tego przecież chcemy uniknąć.
Gdy mamy już dobraną górę skupmy się na majtkach. Najkorzystniejszym fasonem są klasyczne figi. W nich właściwie każda figura będzie się prezentować dobrze. Trochę bardziej zabudowany model zatuszuje boczki, a bardziej wycięty wyeksponuje nogi.
Pamiętajmy aby idealnie dobrać rozmiar. Za małe będą nieestetycznie wpijać się w ciało, za duże… no cóż, jest ryzyko, że zgubimy je w wodzie.
Jeśli czujemy się wyjątkowo niekomfortowo nawet w idealnym dla nas kostiumie, warto pomyśleć nad zakupem chusty plażowej, czyli pareo.Owinięta finezyjnie wokół bioder sprawi, że poczujemy się pewnie. Dobierając plażowe dodatki możemy dać się ponieść fantazji. Marynarskie plażowe torby, ogromne słomkowe kapelusze i plecione sandały. Ach lato, trwaj wiecznie!