Nieprzyjemna szaruga za oknem, krople
zimnego deszczu stukające w szyby, przenikliwy chłód rozchodzący się po ciele
zaraz po wyjściu spod ciepłej kołderki… To tylko jedne z niewielu symptomów
panującej właśnie jesieni. Jesienna aura nie sprzyja dobremu samopoczuciu, bo zwyczajnie
jest nam wciąż zimno. Jak zatem skutecznie rozgrzać ciało w zimne, jesienne
miesiące?
Nie ma
nic przyjemniejszego w deszczowy, jesienny wieczór, niż lektura ulubionej
książki z kubkiem gorącej herbaty w ręce. Ale nie sposób skupić się na
czytaniu, gdy całe ciało dygocze z zimna. Jednym z najlepszych sposobów na
zapewnienie sobie przyjemnego ciepełka w domu jest gruby i ciepły szlafrok
kąpielowy. Puszysta tkanina miękko otuli ciało, rozgrzewając je i przynosząc błogie
uczucie komfortu.
Zimne
stopy to jesienna zmora zdecydowanej większości z nas. Jesienią szczególnie
łatwo o przemarznięte nogi, zwłaszcza, gdy na zewnątrz lodowaty deszcz i
plucha, a na nogach niezupełnie szczelne obuwie. Zmarznięte na lód stopy to
wyjątkowo nieprzyjemne uczucie, któremu jednak zaradzić można w bardzo prosty
sposób. Wystarczy zaraz po powrocie do domu zanurzyć nogi na kilka minut w
gorącej wodzie, a następnie założyć bawełniane skarpetki i miękkie,
cieplutkie kapcie. Rozkoszne ciepło rozpłynie się po całym ciele w okamgnieniu.
Gdy na
zewnątrz panuje szara, zimna i dołująca aura, najlepiej jest stworzyć przyjemną
atmosferę w domu. Swój własny, alternatywny świat, dzięki któremu od razu zrobi nam się cieplej nie tylko na
ciele, ale również na duszy. Doskonałym pomysłem jest długa, gorąca kąpiel w
wannie pełnej piany, w towarzystwie świeczek, roztaczających wokół swój ciepły
blask. Świeca zapachowa o ulubionym aromacie pomoże wytworzyć odpowiedni
nastrój i zrelaksować się po stresującym dniu.
A po kąpieli najlepiej jest wskoczyć w ulubioną piżamkę. Dobrze dobrana bielizna nocna jest przewiewna, nie
krępuje ruchów, a pozostawia uczucie ciepła i komfortu. Podczas snu nasze ciało
poci się znacznie bardziej, niż w ciągu dnia, dlatego bardzo ważne jest, by
bielizna nocna wykonana była z miękkich i naturalnych tkanin. Bawełniane piżamy
i koszulki nocne wydają się w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem. Trzeba
jednak mieć na uwadze, by materiał nie był zbyt gruby, by nie dopuścić do
przegrzania ciała.
Skoro
już jesteśmy przy bieliźnie nocnej, jest jeszcze jeden jej rodzaj, który pomimo
swoich skąpych fasonów, a może raczej właśnie dzięki nim, potrafi rozgrzać dużo
lepiej niż kubek gorącej herbaty. Bielizna erotyczna, bo o niej tu mowa, to
seksowne komplety bielizny, koszulki nocne, kostiumy erotyczne i bodystocking,
które zmysłowo otulają ciało kompozycjami przejrzystego tiulu, koronki i
jedwabistej satyny, skutecznie rozpalając zmysły i pobudzając wyobraźnię.
Kusząca bielizna erotyczna to gwarancja gorącej atmosfery w sypialni, nawet
podczas najbardziej siarczystych mrozów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz