Walentynki to jeden z
najgorętszych dni w roku, mimo, że święto wypada w samym środku zimy. W ten niezwykły
wieczór każda z nas chce wyglądać kobieco, seksownie, po prostu zjawiskowo.
Nastrojowa muzyka, łagodny blask świec, zapach róż, magia ukradkowo rzucanych
spojrzeń… Wyjątkowość chwil spędzonych tylko we dwoje warto podkreślić
odpowiednią stylizacją. Przygotowaliśmy kilka seksownych inspiracji, które
sprawią, że w ten walentynkowy wieczór Jego serce zabije szybciej… Pamiętaj –
ważnym elementem każdej walentynkowej stylizacji jest zmysłowa bielizna, na
wypadek, gdyby romantyczna kolacja miała zakończyć się śniadaniem… ;)
„Sztandarowym” kolorem Walentynek jest
oczywiście ognista czerwień. Już na długo przed walentynkami witryny sklepowe
zaczynają zapełniać się serduszkami, różami i innymi atrybutami miłości w tej gorącej barwie.
Jeżeli lubisz czerwień i dobrze się w niej czujesz, oprzyj na niej swoją
walentynkową stylizację. Seksowna, czerwona mini sukienka z pewnością podziała
na Twojego ukochanego elektryzująco, ale efekt będzie ten sam, jeśli postawisz
tylko na czerwony dodatek – kopertówkę,
szminkę na ustach czy szpilki z czerwoną podeszwą.
Mdli Cię na samą myśl o
wszechobecnej w dzień Walentynek czerwieni? Zdecyduj się na niezawodną małą
czarną. Możesz ją zestawić właściwie z każdym możliwym kolorem, o ile nie jest
to… czerń. W końcu wybierasz się na randkę, a nie na pogrzeb. Tajemniczą głębię
czerni podkreślą dodatki w nasyconym kolorze. My postawiliśmy na ultrakobiecy amarant i fiolet.
Nie musisz zakładać na randkę sukienki bo „tak wypada”. Ogromnym błędem, popełnianym niestety przez wiele Pań, jest ubieranie się na randkę w coś, w czym czują się źle i niekomfortowo. Jeżeli w Twoim wypadku jest to sukienka, zostaw ją w domu! Pamiętaj, że kluczem do udanej randki jest dobre samopoczucie i pewność siebie. A seksapilem i kobiecością możesz emanować nawet mając na sobie spodnie. Oto niezbity dowód.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz