wtorek, 23 września 2014

Ewa Bień Sani B111- Recenzja


Do dzisiejszej recenzji wybrałam miękki stanik z nowej kolekcji Ewy Bień. Ta marka słynie z dobrej jakości koronki i mistrzowskiego wykończenia, postanowiłam sprawdzić czy zasłużenie. 

 


http://www.angel.pl/ewa-bien-o_p_102_1.html


Miękki stanik o konstrukcji trójdzielnej z zasady ma dopasować się do naturalnego kształtu piersi, podnieść je i podtrzymać nie powodując deformacji. W tym biustonoszu brak usztywnienia nie przeszkadza w modelowaniu kształtu piersi. Sani świetnie podtrzymuje biust, mimo szeroko rozstawionych ramiączek środek stanika nie opada nawet przy luźniejszym zapięciu. Bardzo wygodnie się go nosi i jest praktycznie niewidoczny pod ubraniem. 

http://www.angel.pl/szukaj-o_s_a_c-83,p-102=Ewa%20Bien_1.html



http://www.angel.pl/ewa-bien-o_p_102_1.html


Koronka jest delikatna i nie podrażnia skóry a wykończenia zapięcia i ramiączek są wyłożone miękka tkaniną.Subtelny haft pokrywający tiulowe miseczki  współgra z pełnymi boczkami w kolorze głębokiej czerni wykonanymi z miękkiej mikrofibry. Pośrodku, miedzy miseczkami znajduje się mała kokardka a ramiączka to wycinana, ażurowa tasiemka. Za prezencję śmiało można dać mu 10/10 pkt. i jestem pewna, że niejedna pani skusi się na zakup mimo wysokiej ceny.


http://www.angel.pl/szukaj-o_s_a_c-83,p-102=Ewa%20Bien_1.html


Ten model wspaniale prezentuje się również na dużym biuście i dobrze go podtrzymuje, jednak można go też polecić paniom o mniej obfitych kształtach. 


http://www.angel.pl/ewa-bien-o_p_102_1.html



Do kompletu można dobrać figi, ale nie mają one nawet połowy uroku stanika. Z przodu tylko drobna aplikacja z koronki, z której uszyto stanik, w kroku razi zbyt ciężka, czarna plama podszewki. Znacznie lepiej wyglądałyby całe pokryte koronką. Drogie Panie, lepiej do tego pięknego stanika założyć matowe czarne figi z mikrofibry, które podkreślą jego lekkość.
Stanik jest przepiękny, wygodny i spełnia swoja funkcję, ale szkoda, że nie występuje w innych kolorach.
Mamy nadzieję, że projektanci Ewy Bień zdecydują się na więcej koloru w wiosennej kolekcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz